Numer jeden

Co jest w życiu najważniejsze? Pewnie nie jednokrotnie zadawałyście sobie to pytanie. A odpowiedź brzmiała: praca, rodzina, zdrowie, dzieci, pieniądze, drugi człowiek, szczęście, miłość, przyjaźń. Otóż nie, moje drogie. Rozczaruje Was. Najważniejsze na świecie jesteście Wy same. 



Ile razy było tak, że odkładałaś swoje sprawy na później, bo akurat ktoś potrzebował Twojej pomocy? A pamiętasz jak nie miałaś czasu pomalować paznokci na ulubiony kolor, bo sprzątałaś, gotowałaś i dbałaś o wszystkich tylko nie o siebie? A kiedy ostatnio byłaś u fryzjera, przeczytałaś książkę albo wypiłaś dobrą kawę tylko po to, żeby zrobić sobie przyjemność? Nie pamiętasz? No właśnie. 


Na świecie jest ponad siedem miliardów ludzi z czego około 52 proc. to kobiety. Każdy zajęty, zabiegany, z pracy do domu z domu do pracy i tak w kółko. Większość mężczyzn przestała już doceniać kobiecą pracę. Więc kto jak nie my same, lepiej o nas zadba? Od wieków kobiety żyją dla innych - nie uważam, że jest to złe, bo jedną z moich ulubionych kobiecych cech jest empatia jaką w sobie mają, ale nie można być dobrym dla innych jeśli nie jest się dobrym dla siebie. I nie można być szczęśliwym jeśli się nie kocha siebie. Koniec i kropka.

Będę Wam o tym przypominać i razem z Wami będę próbowała o tym nie zapomnieć. W końcu świat należy do kobiet, szkoda więc żeby one same o sobie zapominały, prawda? 

Dzisiaj krótko i na temat. Powiedzmy w ramach takiego wprowadzenia i z okazji Światowego Dnia Powolności. Bo wszyscy nawołują żeby się zatrzymać i mają rację! A oprócz tego bycia slow na co dzień, trzeba przede wszystkim pamiętać o sobie! 

No to dziewczyny, co jest w życiu najważniejsze? 

8 komentarzy:

  1. My same! Świetna uwaga! Dopóki nie zadbamy o własne szczęście, nie jesteśmy w stanie podarować go innym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, nigdy mi nawet przez myśl nie przeszło, że taka może być odpowiedź na to pytanie. Jestem pozytywnie zaskoczona i Twój post jet wprost dla mnie, zawsze przszkładam swoje potrzeby jeśli ktoś mnie o coś poprosi i często bardziej myślę o kimś niż o sobie. Pora to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Owszem zgadzam się najważniejsze jesteśmy my same. Myślę jednak, że jak we wszystkim w tym również trzeba znaleźć umiar, ponieważ czasem ludzie którzy skupiają się na sobie zapominają o najbliższych i zostają sami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację, najważniejsze jesteśmy my. Bardzo czesto ludzie odkladają swoje sprawy, swoje szczęście aby uszczęśliwić innych, zapominając o sobie. To błąd którego później nie jeden z nas żałuje. Ale nie wyobrażam sobie skupiać się tylko na tym czego ja chcę. Myślę, że trzeba znaleźć coś pomiędzy. Dbać o innych, ale nie zapominać o sobie :) post inspirujący i dający do myślenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda, warto byłoby poświęcać sobie więcej uwagi i częściej dbać o dobre samopoczucie. Oczywiście nie można popadać ze skrajności w skrajność - powinniśmy znajdować zarówno czas dla siebie, jak i dla innych ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przypuszczałam, że taka jest odpowiedź na Twoje pytanie. Masz rację. Najpierw trzeba zasnąć o swoje szczęście, a potem dopiero podarować go innym. Myślę, że mi to calkiem dobrze wychodzi i znajduje złoty środek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kobiety chyba już tak mają, że wszystko uważają za ważniejsze, a swoje własne sprawy zostawiają na koniec. Trudno stwierdzić, czy to dobrze, czy źle. Na pewno troszkę na tym tracą, ale czy skupiając się stricte na sobie nie straciłybyśmy więcej? ;) Nie mówię tutaj o zaniedbywaniu siebie! Nie można popadać w skrajności. Dla mnie np. najważniejsza jest miłość i to oczywiste, że będę stawiać rodzinę i ukochanego na pierwszym miejscu coby się nie działo :) Może nie mam zawsze wystarczająco czasu na pomalowanie paznokci, ale na pewno nie czułabym się dobrze, gdybym zaniedbała bliskich w potrzebie. Za to pomagając im i trwając przy nich, podbudowuję poczucie własnej wartości :) Tutaj trzeba znaleźć złoty środek :)

    PS: Pamiętasz mnie? Jestem z bloga create-your-space, ale niedawno straciłam do niego dostęp, więc ruszyłam z nową witryną, na którą serdecznie Cię zapraszam :)

    https://doobramysl.blogspot.pl

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że tu jesteś. Zostaw ślad po sobie, a na pewno zaglądnę też do Ciebie.