moje córki krowy

Debiut Kingi Dębskiej to nie kolejna książka o babskim świecie, papużkach nierozłączkach, facetach, ostrym seksie i ploteczkach. Autorka wchodzi na rynek literacki z mocnym przytupem.  "Moje córki krowy" to książka tak dojrzała jak jeszcze nigdy. O trudach codziennego życia, rodzinie, polskich realiach i służbie zdrowia.




























A potem przychodzi dorosłość...

Dorosłość. To coś bardzo zabawnego, szczególnie w wykonaniu ludzi. Będąc dziećmi nieustannie do niej dążymy, a kiedy już ją osiągniemy dalibyśmy wszystko by wrócić do beztroskiego dzieciństwa. Ale czym jest ta dorosłość? W przypadku nastolatek to ucieczka z domu czy osiągnięcie pełnoletności. W przypadku starszych to odpowiedzialność za własne czyny. Dla każdego to coś indywidualnego i na pewno nie mierzalnego.


kobieta dość doskonała

Być kobietą nie jest łatwo. Wiedzą o tym od lat nasi przodkowie i wie o tym też Kaśka. Dziewczyna z trzema włosami na krzyż, farbowanymi na wszystkie kolory świata i z "chłopięcym" chodem.Z samymi cztery plus zamiast pięć na świadectwie i wrodzonym kompleksie niższości. Gnębiona przez matkę, po uszy zakochana w Hanzim, nienawidząca Elki Kozior i ciotki. Zwykła dziewczynka, nastolatka, kobieta, matka Polka, jedna z nas. Dążąca uparcie do bycia doskonałą.

#nietypowekobiety lubią futbol!

Może trudno uwierzyć, ale wiem co to jest spalony. Ba, nawet potrafię to wytłumaczyć tak żeby inni zrozumieli. I od tego zacznę. Bo Polska to kraj z najlepszych kibiców i najpiękniejszych kobiet słynący. A jedno i drugie się nie wyklucza, a nawet wręcz przeciwnie, dlatego czas obalić stereotypy.

źródło: snobka.pl