Numer jeden

Co jest w życiu najważniejsze? Pewnie nie jednokrotnie zadawałyście sobie to pytanie. A odpowiedź brzmiała: praca, rodzina, zdrowie, dzieci, pieniądze, drugi człowiek, szczęście, miłość, przyjaźń. Otóż nie, moje drogie. Rozczaruje Was. Najważniejsze na świecie jesteście Wy same. 



Do trzech razy sztuka

Dzień dobry. To ja, skruszona córka marnotrawna tego bloga. Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Żyje, ale brakuje mi Was - moich blogowych bratnich duszy i całego tego zamieszania związanego z pisaniem i blogowaniem. Dlatego postanowiłam wrócić. Po raz trzeci. Mam nadzieję, że ostatni (chodzi oczywiście o to, że mam nadzieję, że teraz będę już systematyczna i sumienna w tym co robię). Musze ogarnąć swój bałagan zwany życiem i zapalić swoje wewnętrzne słoneczko, które jakiś czas temu zgasło. Pomożecie?